Ukradł środki czystości za 500 zł, ale odpowie za rozbój
Do zdarzenia doszło w piątek w jednym ze sklepów w Ząbkowicach Śląskich. 31-letni mężczyzna, który wszedł do sklepu, przykuł uwagę pracownika ochrony.
"Wchodząc na teren sklepu, nie wziął ani wózka, ani koszyka, za to zabierał z półek chemię gospodarczą i środki czystości, chowając je pod kurtkę. Ewidentnie starał się unikać kamer monitoringu sklepowego i jego pracowników. Ochroniarz zauważył również, że mężczyzna wychodzi ze sklepu jednak nie obok kas, tylko przy wejściu tak, by pozostać niezauważonym" – poinformowała PAP asp. szt. Katarzyna Mazurek z KPP w Ząbkowicach Śląskich.
Ochroniarz próbował zatrzymać złodzieja, ale został odepchnięty. Pracownik sklepu ruszył za nim w pogoń.
"Sprawca, uciekając, pogubił fanty, które wcześniej zabrał. Ochroniarz ujął złodzieja i oddał w ręce wezwanych na miejsce policjantów" – przekazała asp. szt. Katarzyna Mazurek.
Skradzione przez 31-latka środki czystości były warte niecałe 500 zł. Mężczyźnie grozi jednak do 10 lat więzienia, gdyż po kradzieży użył przemocy wobec ochroniarza. Co więcej, policjanci znaleźli przy nim amfetaminę.(PAP)
Autor: Michał Torz
mt/ joz/